Ponad cztery tysiące osób uczestniczyło w Marszu Patriotów, który ruszył o godz. 17.00 spod dworca Wrocław Główny. Marszowi towarzyszyły okrzyki i wybuchy petard. Obyło się jednak bez incydentów. Chwilę po godz. 18.00 uczestnicy pochodu dotarli na Ostrów Tumski, gdzie pod katedrą zaplanowali koniec przemarszu.Przez godzinę kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej musieli liczyć się z utrudnieniami. Dyspozytorzy MPK wyznaczyli objazdy dla kilku linii tramwajowych, m.in. 8, 9, 11, czy 17. Chodziło o to, aby tramwaje za długo nie stały blokowane przez uczestników zgromadzenia. Po godzinie 18.00 linie skierowane na objazdy zaczęły wracać na swoje stałe trasy.