Do nowej biblioteki przewieziono już zawartość regałów o długości kilometra. W sumie przeprowadzka obejmie 1,5 miliona woluminów
Przeprowadzka Biblioteki Uniwersyteckiej została podzielona na kilka etapów. Pierwszy rozpoczął się w sierpniu i obejmuje magazyny w gmachu przy ul. Szajnochy 10, bo uczelnia chce go jak najszybciej wystawić na sprzedaż.
Do nowego budynku przy ul. Piotra Joliot-Curie wywieziono najpierw sprzęt komputerowy, meble oraz księgozbiory podręczne. Równolegle składano tam już nowe, przesuwne regały. Przenosiny zbiorów rozpoczęto od gazet wielkoformatowych, dlatego już przed wakacjami dostęp do nich był niemożliwy.
- Ta część przeprowadzki jest najtrudniejsza ze względu na rozmiary gazet oraz ich ilość. Niektóre tytuły były gromadzone przez kilkadziesiąt lat – mówi Anna Hołyk, zastępca dyrektora BUWr ds. zbiorów ogólnych. – W ciągu kilku tygodni przewieziono zawartość regałów o długości kilometra, a do przenosin jest pięć kilometrów.
Przetarg na przeprowadzkę wygrała katowicka firma Oksel. Książki i periodyki w obecności bibliotekarza są pakowane do wielkich pudeł, potem pracownik BUWr jedzie z każdym transportem do nowej siedziby.
Woluminy, które do tej pory wywieziono z Szajnochy są w na tyle dobrym stanie, że nie wymagały konserwacji lub oczyszczenia. W nowej Bibliotece Uniwersyteckiej jest nowoczesna, duża komora fumigacyjna, która służy do likwidacji za pomocą specjalnych gazów grzybów atakujących książki, mapy i rękopisy. Będzie z niej można korzystać na bieżąco.
Przenosiny magazynów z Szajnochy 10 potrwają jeszcze kilka tygodni.
- I na tym zakończy się pierwszy etap przeprowadzki. Z kolejną częścią musimy poczekać, aż znajdą się pieniądze na wyposażenie następnych magazynów w bibliotece nad Odrą. Mamy tam sześć pięter i na każdym są pomieszczenia, w których przechowane będą książki – mówi Anna Hołyk. – Do tego trzeba dodać wyposażenie czytelni i pozostałych pomieszczeń. Poza tym nie chcemy utrudniać korzystania ze zbiorów biblioteki w czasie roku akademickiego. Być może z kolejnym etapem przeprowadzki poczekamy do następnych wakacji.
Zbiory Biblioteki Uniwersyteckiej w budynkach przy ul. Szajnochy oraz Piaskowej, gdzie przechowywana jest ich najcenniejsza część, obejmuje 1,5 mln woluminów, książek, czasopism, map, rękopisów.
Budowa nowej Biblioteki Uniwersyteckiej trwała ponad 10 lat i kosztowała 231 mln zł.
Co będzie z budynkami dotychczas zajmowanymi przez BUWr? Do poklasztornego gmachu Na Piasku ma się przeprowadzić m.in. uniwersytecka germanistyka. Budynek przy ul. Szajnochy 10 zostanie sprzedany. Także najbardziej charakterystyczny neogotycki gmach przy ul. Szajnochy 7-9 Uniwersytet Wrocławski chce sprzedać. Już kilka lat temu jego zakup planowali wspólnie prezydent Wrocławia i marszałek Województwa Dolnośląskiego. Ma tam być przeniesiona m.in. jedna z miejskich bibliotek.
wto
fot. Tomasz Walków