Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Gdy Oskar Zięta ma zainstalować we Wrocławiu rzeźbę wielkiego formatu, można spodziewać się czegoś widowiskowego. Siedem lat temu transportował barkami rzecznymi Nawę na Wyspę Daliową. Tym razem – 15 października 2024 roku – wybrał helikopter do przeniesienia nowego dzieła ze swojego studia na Kowalach na docelowe miejsce na Zalesiu.
Sztuka współczesna w podniebnej akcji
Droga powietrzna była najlepsza, ponieważ dzieło trzeba było przetransportować na plac budowy. – Sprzęt, który podnosi i ustawia takie obiekty, waży kilka ton. Inwestor nie mógłby tu wjechać z tak dużymi maszynami – wyjaśnia Oskar Zięta. – Poza tym to piękna akcja, która umożliwia wykonanie sesji fotograficznej rzeźby nad wodą, co jest pewnym aktem artystycznym – dodaje.
Nowy obiekt artysty, ważący 700 kilogramów i mierzący 8,4 metra, ozdobił grupę 10 budynków o nazwie Apartamenty przy Parku Szczytnickim przy alei Różyckiego. Oficjalne osłonięcie rzeźby, jak również zakończenie budowy, planowane jest na końcówkę listopada. Każdy będzie mógł wtedy tam wejść, żeby ją obejrzeć.
Naszym priorytetem było wprowadzenie dodatkowego elementu, który nie tylko podniesie wartość samej inwestycji, ale również wniesie nową jakość do otoczenia. Sztuka więc nie jest tu tylko dodatkiem, ale kluczowym elementem budującym tożsamość osiedla i podkreślającym jego wyjątkowy charakter.Maciej Gotkiewicz, członek zarządu dewelopera RealCo
Inspirowana wrocławską Iglicą
Srebrna rzeźba, wypolerowana tak, że ma właściwości lustra, jest wykonana metodą FiDU, którą Oskar Zięta wymyślił i opatentował. Proces technologiczny polega na kształtowaniu blachy powietrzem wdmuchiwanym pod wysokim ciśnieniem. Pomysł na formę pojawił się bardzo dawno temu.
Jest mocno związana z Iglicą Stanisława Hempela. Inspiracja jest czytelna w momencie, gdy się o niej wie. Z racji tego, że jesteśmy niedaleko kompleksu Hali Stulecia, Iglica jest idealnym nawiązaniem dla nowej rzeźby.Oskar Zięta
Obiekt składa się z pięciu metalowych elementów połączonych w jednym punkcie. Teraz są jednolite, ale w przyszłości srebro pokryje żywa, naturalna zieleń. – Pozwolimy bluszczom wspinać się po rzeźbie, żeby było jak w parku, gdzie rośliny wchodzą na drzewa – zapowiada Zięta.
Zięta we Wrocławiu i na całym świecie
Po Nawie to pierwsza tak duża instalacja artysty we Wrocławiu. Jego realizacje są w różnych miejscach naszego miasta np. przed biurowcem West Link Na Ostatnim Groszu stoi kilkumetrowa Koniczyna, w Pawilonie Czterech Kopuł, w Muzeum Miejskim Wrocławia przy Kazimierza Wielkiego oraz w biurowcu Centrum Południe przy ul. Powstańców Śląskich są jego lustra.
Prace Oskara Zięty znajdują się w zbiorach muzeów, galerii i kolekcji prywatnych na wszystkich kontynentach oprócz Afryki (m.in. taboret Plopp w Centrum Pompidou w Paryżu). Były eksponowane w wielu krajach m.in. w Chinach, Izraelu, Portugalii, Holandii, Austrii i Wielkiej Brytanii. Obecnie są prezentowane w Singapurze, gdzie trwa pierwsza w tym kraju indywidualna wystawa artysty – „Blown Away” w galerii Philia / Art Now.
Oskar Zięta jest laureatem plebiscytu 30 Kreatywnych Wrocławia, organizowanego przez Agencję Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej oraz portal www.wroclaw.pl.