Woliera dzioborożców karbodziobych zlokalizowana jest w starej zabytkowej części zoo, od strony mostu Zwierzynieckiego, w pobliżu ptaszarni.
Nowa atrakcja w starej części zoo
Zewnętrzny wybieg dzioborożców widoczny jest z daleka. Przy głównej witrynie wykonano drewniany podcień z jasnych belek. Tworzy on zacienioną strefa, która będzie chronić ptaki przed zbyt mocnym słońcem, a zwiedzającym umożliwi lepszy widok na dzioborożce. Docelowo konstrukcja będzie opleciona roślinami pnącymi.
Pawilon wewnętrzny jest kilkukrotnie mniejszy niż część zewnętrzna. Ptaki mają jednak do dyspozycji liczne pnie i gałęzie, co w jak największym stopniu ma imitować środowisko gęstych lasów równikowych, w jakich dzioborożce występują w naturze. Zapewniono im też odpowiednią temperaturą i wilgotność powietrza.
Cieszymy się z kolejnej inwestycji na terenie naszego zoo. Z pewnością przyciągnie ona naszych gości w rzadziej odwiedzane rejony ogrodu, gdyż największy ruch obserwujemy w Afrykarium i okolicach. Stara część zoo jest warta odkrycia, a nowy pawilon i jego egzotyczni mieszkańcy świetnie się tu wkomponowują.Joanna Kasprzak, prezes ZOO Wrocław
Jak wygląda dzioborożec karbodzioby
Samice dzioborożców karbodziobych są czarne, samców mają rudą głowę i część piersi. Obie płcie łączą białe obwódki wokół oczu i biała szyja. Zarówno samce, jak i samice mają też karbowaną narośl na dziobie.
Narośl nie występuje u osobników młodych, wykształca się z czasemRobert Strasenburg, kierownik wydziału ptaków wrocławskiego zoo
Choć według Czerwonej Księgi Gatunków dzioborożce karbodziobe nie są zagrożone wyginięciem, to szacuje się, że ich populacja w naturze z maleje z powodu kłusownictwa oraz polowania na nie dla sportu, mięsa i do przemytu za granicę. Brak jednak dokładnych danych, co wynika ze specyfiki wyspy, jaką jest Nowa Gwinea. Występujące na dużym obszarze jej centrum górskie lasy deszczowe wciąż są niezbadane przez człowieka.
Galeria zdjęć
Dzioborożce czują się w zoo bezpiecznie
We wrocławskim zoo można zobaczyć aż pięć gatunków dzioborożców:
- karbodziobe,
- palawańskie,
- białodziobe,
- toko nosate,
- kafryjskie (zupełnie niepodobne do pozostałych, są większe i z dużym czerwonym nieopierzonym podgardlem, przypominającym nieco indyczą szyję).
I jak się wydaje, we Wrocławiu najlepiej czują się dzioborożce palawańskie, które regularnie rozmnażają się w zoo. A jest, co oglądać, bo zwyczaje godowe tych ptaków jest niezwykły. Samiec „zamurowuje” samicę z jajami w dziupli, pozostawiając niewielki otwór. Przez niego samiec karmi samicę, a potem również młode. Gdy w gnieździe robi się za ciasno, „mur” jest burzony. Całość procesu u dzioborożców palawańskich trwa około dwóch miesięcy.