Fundowany w roku 1257 zespół kościoła i klasztoru św. Klary przeszedł gruntowną przebudowę na przełomie XVII i XVIII wieku w stylu barokowym. Zyskał między innymi wieżę z wysokim hełmem. Jej sylweta przez dwa i pół stulecia zamykała perspektywę ulicę Łaciarskiej. Pod koniec drugiej wojny światowej, w Wielkanoc 1945,hełm uległ zniszczeniu.
Do odbudowy wieży przystąpiono dopiero w ubiegłym roku. Cztery okna na najwyższej kondygnacji otrzymały odtworzone drewniane żaluzje.
Uporządkowano wnętrze korpusu i od góry zamknięto go płytą żelbetową z wbudowanymi kotwami do mocowania hełmu. Jego szkielet ze stali ocynkowanej firma Alfa-Edgar właśnie (marzec 2013) przywiozła na plac Nankiera.
Trzy segmenty mają łącznie 21 metrów i pozwolą wieży odzyskać pierwotną wysokość 52 metrów. Zostaną teraz okryte deskami sosnowymi, na które położy się blachę miedzianą. Całość zwieńczy złocona kula i krzyż.
Odbudowa wieży kosztuje 758 tysięcy złotych. Siostry urszulanki mają zagwarantowane 550 tysięcy z puli miejskiego konserwatora zabytków. Czynią starania o zdobycie brakujących 208 tysięcy.