W budżecie miasta są zabezpieczone pieniądze dla Politechniki Wrocławskiej, które miały być przekazane uczelni z dotacji Wydziału Środowiska i Rolnictwa, w ramach budowy kolei gondolowej nad Odrą, tzw. Polinki. Politechnika Wrocławska, po sprawdzeniu przez swoich prawników dokumentacji dotyczącej budowy Polinki, wyraziła w środę obawę, że nie mogłaby przyjąć tych pieniędzy.
- Rozumiemy te obawy, ale rozwiązanie jest proste i absolutnie nie wycofujemy się z zawartej umowy - zaznacza Arkadiusz Filipowski, rzecznik Urzędu Miasta Wrocławia. - Cały czas jesteśmy przygotowani na przekazanie tych pieniędzy. Prosimy tylko o wskazanie formuły, w jakiej uczelnia mogłaby je przyjąć - dodaje Filipowski.
Kolejka została uruchomiona na początku października, a jej koszt to ok. 12 mln zł. Inwestycja została zrealizowana przez Politechnikę Wrocławską. Uczelnia i miasto podzieliły się kosztami. Wrocław w tym roku wyda na ten cel 4 mln zł, a w przyszłym roku kolejne 2,5 mln w ramach wsparcia projektów ekologicznych.
Polinka powstała głównie z myślą o studentach i pracownikach Politechniki Wrocławskiej. Łączy kampus główny przy Wybrzeżu Wyspiańskiego z GeoCentrum przy ul. Na Grobli, w którym zajęcia mają m.in. studenci górnictwa, geologii, budownictwa. Do tej pory pieszo droga zajmowała im ponad 20 minut, bo musieli iść naokoło przez most Grunwaldzki. Gondola na pokonanie 380 metrów nad rzeką potrzebuje niecałych dwóch minut. W ciągu godziny 15-osobowe wagoniki są w stanie przewieźć do 370 osób.
