Delegacja z Legnicy przyjechała zobaczyć jak pracuje wrocławskie Centrum Zarządzania Ruchem i Transportem Publicznym przy ul. Strzegomskiej. O spotkanie zabiegała Jadwiga Zienkiewicz, wiceprezydent miasta. Nasi sąsiedzi chcą czerpać doświadczenia w zakresie wprowadzania Inteligentnego Systemu Transportu. W Legnicy również ma pojawić się taki system tylko w nieco mniejszej skali. Na przyszły tydzień wizytę zapowiedzieli goście z Katowic, oni też chcą uczyć się od Wrocławia. Goście po wizycie przy ul. Strzegomskiej byli pod sporym wrażeniem. Z uwagą słuchali pracowników centrum, którzy opowiadali o możliwościach systemu, organizacji pracy i ilości zadań, które składają się na całość. Urzędnicy z Wrocławia tłumaczyli swoim kolegom jakie pułapki mogą czekać na nich podczas wprowadzania systemu i na jakie aspekty warto zwrócić uwagę. – Bardzo ważne jest np. to, aby wszystkie systemu informatyczne obsługujące centrum były zintegrowane. To była dla nas największa trudności, aby wykonawca dostarczył rożne systemy, które będą ze sobą współpracować - mówiła podczas oprowadzania Agnieszka Hadas, koordynator CZRiTP. Duże wrażenie na władzach Legnicy zrobiło też centrum dyspozytorskie MPK mieszczące się przy ul. Strzegomskiej. Pracownicy miejskiego przewoźnika mają w tej chwili dostęp do mapy z pozycjami pojazdów oraz do monitoringu na najważniejszych skrzyżowaniach w mieście. W trakcie awarii, czy wypadku mogą jednym kliknięciem znaleźć się na miejscu wydarzeń. - To bardzo ułatwia pracę. Możemy podgląd z kamer włączyć na dużych monitorach i w ten sposób podejmować decyzję. To znacznie skraca czas obsługi wydarzeń drogowych – mówi Jerzy Król, dyspozytor z MPK Wrocław. Goście z Legnicy pytali także o logistykę całego przedsięwzięcia, o ilość pomieszczeń, które są potrzebne do zorganizowania optymalnie pracy oraz tablice z Dynamiczną Informacją Przystankową. Możliwości monitoringu obejrzeli na kilkunastometrowej ścianie z monitorów. - Bardzo zabiegaliśmy o to spotkanie, bo jesteśmy na etapie wyłaniania wykonawcy. Nasz system będzie trochę mniejszy, ale cel chcemy osiągnąć taki sam jak we Wrocławiu – mówiła Jadwiga Zienkiewicz, zastępca prezydenta Legnicy. - Chcieliśmy zobaczyć, jak tutaj zorganizowane jest centrum, praca ludzi i jak wyglądało wdrażanie projektu. To cenne doświadczenie i była to dla nas bardzo owocna wizyta – dodała zastępca prezydenta Legnicy. W przyszłym tygodniu podobną wizytę zapowiedzieli urzędnicy z Katowic, którzy też chcą zobaczyć jak nadzoru i steruje ruchem Wrocław.