Prokuratura nadal bada miejsce wypadku, w procesie bierze udział również Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
- Dopiero, kiedy czynności się zakończą, będziemy mogli szczegółowo ocenić szkody, ustalić zakres prac, oszacować wartość zamówienia i wyłonić wykonawcę, który doprowadzi tę część przejścia do użytkowania. Nie możemy wobec tego podać dokładnej daty, od kiedy znowu będzie można korzystać z przejścia. Przewidujemy, że będzie to już przyszły rok – informuje Klaudia Piątek, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.
- Co istotne, w pierwszej kolejności na pewno przystąpimy do prac porządkowych - jak tylko otrzymamy na to zgodę prokuratury. Posprzątamy teren: usuniemy luźne elementy, zniszczone balustrady, zabezpieczymy instalację elektryczną oraz zabezpieczymy przejście w taki sposób, aby teren był bezpieczny dla wszystkich użytkowników – dodaje rzeczniczka prasowa.
Wypadek na Rondzie Reagana. Co najbardziej zostało zniszczone?
- balustrady wraz z pochwytami,
- cokół żelbetowy pod balustradą,
- okładziny schodów oraz ścian,
- elektroniczne tablice informacyjne.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia z Ronda Reagana:
