Na półmetku I „Komedii Roku” w Teatrze Lalek zaprezentowano „Prezent urodzinowy” w reżyserii popularnego aktora Jerzego Bończaka. Sztuka Robina Hawdona to dobrze skrojona komedia omyłek. Bob, dojrzały, znudzony małżeństwem, kostyczny urzędnik (Marcin Troiński) w prezencie od przyjaciela otrzymuje wieczór w hotelu z Mimi, specjalistką od miłości. Traf chce, że w pokoju obok na pierwszą randkę zaaranżowaną przez agencję matrymonialną umówili się Kate (Magdalena Wójcik) i Dick (Tadeusz Chudecki). Ale Bob nieco obawia się konfrontacji z Mimi, za to w oko wpada mu Kate. Namawia kelnera Tony’ego (Jerzy Bończak) by pokierował gości do różnych pokoi. Jednak intryga obu wymyka się spod kontroli. Dowcip goni dowcip, a w dodatku w hotelu pojawia się żona Boba – Lise (Maria Pakulnis). Publiczności obserwując towarzysko-miłosne szachy bawi się doskonale, śmiechem nagradzała co pikantniejsze kwestie dotyczące relacji damsko-męskich. Śmieszy także i neurotyczny psychiatra Dick, i kompletnie pijana Kate, i życiowy wyga kelner Tony. Świetna Maria Pakulnis w roli Lise wywołuje na widowni westchnienia dotyczące nie tylko jej aktorstwa, „Co za nogi”, słychać. Największy entuzjazm publiczności wywołał finałowa metamorfoza Boba.Przedstawienie znalazło się w programie I Festiwalu Festiwali „Komedia Roku”, który jeszcze do 26 czerwca trwa we Wrocławiu.

Festiwal Festiwali Komedia Roku
Spektakl / ESK / Teatr Wrocławski Teatr Komedia
W czwartek na scenie przy pl. Teatralnym obejrzeć można „Klub hipochondryków” z udziałem m.in. doskonałych Zbigniewa Zamachowskiego, Wojciecha Malajkata i Piotra Polka. W piątek Teatr Korez z Katowic pokaże „Swing” znanego artysty estradowego i komika Abelarda Gizy, natomiast sobotnia „Depresja komika” z Teatru Polonia w Warszawie to brawurowy popis aktorstwa Rafała Rutkowskiego, inteligentny i zabawny. Pierwszą edycję Festiwalu Festiwali „Komedia Roku” zamknie wieczór kabaretowy Marcina Dańca. W kasie przy pl. Teatralnym są jeszcze bilety na niektóre spektakle.