wroclaw.pl strona główna

Sport Speedway Grand Prix Polski 2025. Zmarzlik czy Kurtz?

  1. wroclaw.pl
  2. Wrocław Rozmawia
  3. Konsultacje społeczne
  4. Zakończone konsultacje
  5. Strategia Wrocław 2030
  6. Jaka strategia dla kultury i sztuki we Wrocławiu do 2030 r.?

Jaka strategia dla kultury i sztuki we Wrocławiu do 2030 r.?

Data publikacji: Autor:

Edytuj w ACMS

Nowa Strategia Wrocławia nie może obejść się bez zapisu, który stanowi, że kultura jest jednym z filarów rozwoju miasta. Kultura w mieście wymaga odpowiedniego finansowania, które nie może zejść poniżej określonego pułapu, pozwalającego na dobre i godne jej propagowanie. Świat kultury powinien pozostać bytem autonomicznym, w którym artyści mają pełną swobodę swoich wypowiedzi, trzymającym się jak najdalej od bieżącej polityki, bo tylko taki może z powodzeniem budować przestrzenie dla twórczości i zapraszać do nich wszystkich mieszkańców. Spełnienie, między innymi, tych warunków daje szansę na to, że w miejskiej kulturze w następnych kilkunastu latach „zdarzą się rzeczy wspaniałe”.

RELACJA WIDEO

Zobacz również: program, prezentacje i wystąpienia z Wrocławskiego Forum Kultury 

Z takim „przesłaniem”, które dało się wyczytać z podsumowania Wrocławskiego Forum Kultury przez dyrektora Wydziału Kultury UM Jarosława Brodę, kończyli dyskusję uczestnicy spotkania w Capitolu. I z pewnością większość z nich z powyższymi założeniami się zgadza, choć niewątpliwie wielu ma własne oczekiwania wobec, kreujących i odpowiadających za tzw. politykę kulturalną, miejskich urzędników, ma również do nich określone pretensje. 

Jak się ma polityka kulturalna do kultury…

W kontekście przekonania o konieczności nieingerowania polityki w wolność artystów, wyrażenie „polityka kulturalna” pewnie nie jest fortunnym sformułowaniem. Ale w zasadzie, jak dotychczas, oddaje ono pełnię tego, co jest prawem, a co obowiązkami miejskich władz w odniesieniu do kształtowania kulturalnego oblicza miasta. „Władze mają prawo kształtować swoją politykę kulturalną i mądrze dysponować przeznaczonymi na nią środkami” – mówił Artur Celiński z Fundacji Res Publica i przedstawił wyniki badań ankietowych wśród polskich samorządowców, pokazujące, w jaki sposób interpretują oni powyżej zacytowane zdanie.

Okazuje się, że znaczna część decydentów (ok. 40%) myśli o kulturze miejskiej jako o zadaniu administracyjnym, polegającym na dzieleniu budżetu, jakim dysponuje „na kulturę”, pomiędzy instytucje gminie podlegające. Jedna trzecia urzędników natomiast postrzega kulturę z punktu widzenia jej „wartości usługowej”, czyli w sposobie zapewniania intelektualno-artystycznych potrzeb mieszkańców-odbiorców. Około 10% samorządowców dostrzega natomiast rolę kultury w kontekście działań społecznych, czyli integrowania ze sobą lokalnej społeczności. Pozostała grupa respondentów (ok. 15%) jest natomiast zdania, że jej zadaniem jest „dogadzanie” przede wszystkim artystom i twórcom, ponieważ od ich „kondycji” i warunków, w jakich mogą działać, zależy rozwój kultury w ogóle.

Który punkt widzenia jest najbardziej optymalny? Jak to wygląda we Wrocławiu dziś, a jak powinno w perspektywie nowej miejskiej strategii na najbliższych kilkanaście lat? Czy na te pytania powinni odpowiedzieć kreujący „politykę kulturalną”, czy kulturalni animatorzy, a może „konsumenci kultury” – mieszkańcy miasta? Nie ryzykując w zasadzie niczym, stwierdzamy, że najlepszym wyjściem jest znalezienie „złotego środka”. Osobną kwestią pozostaje – czy to się uda.

Czy jest życie po ESK?

Europejska Stolica Kultury stworzyła miastu nowe, znaczące szanse, dała prestiż i pieniądze na działania, pozwalając na realizację tego największego jak do tej pory miejskiego, o „globalnym” wymiarze programu kulturalnego. Wiadomo jednak, że tym, co po ESK pozostanie, nie będą fundusze kulturze dedykowane, na pewno nie w takiej rozpiętości. Miejscy samorządowcy mówią o tym otwarcie. Podkreślają to również za realizację projektu odpowiedzialni – jak Dominika Kawalerowicz, kierownik Działu Programowego ESK 2016, która jednak widzi inne zyski z imprezy. To na przykład program rozwoju publiczności czy tzw. reakcja na nowe formy uczestnictwa w kulturze, które powinny zostać zaimplementowane między innymi w nowej miejskiej strategii. Marek Sztark natomiast, dolnośląski koordynator współpracy z ESK, jest przekonany, że niezależnie od tego, jak wydarzenia roku 2016 są odbierane i oceniane, to fakt „uświęcenia” wielu z nich przez ESK sprawi, że i w kolejnych latach będą kontynuowane. Wskazał przy tym na mikroGranty, które – zdaniem M. Sztarka – tak dobrze się we Wrocławiu sprawdziły.

„Kapitałem” po ESK mają być również ci, którzy zdobywają w niej doświadczenie jako animatorzy, producenci, artyści, kuratorzy, czyli cała „kadra” projektu, poprzez nabyte unikalne kompetencje mogąca się okazać cennym nabytkiem i wsparciem w rozwoju miejskiej i dolnośląskiej kultury. 

– Chcemy, żeby „Pociąg do kultury” jechał dalej – mówił członek Rady ESK 2016 Grzegorz Roman, między innymi o potencjale intelektualnym Europejskiej Stolicy Kultury i utrzymaniu pozycji Wrocławia w Europie Środkowej jako znaczącego ośrodka kulturalnego, z powodzeniem „kolaborującego”, a i po trosze rywalizującego z takimi miastami, jak Praga czy Berlin. Na tę rolę Wrocławia, którą w obliczu nowej strategii trzeba umacniać, zwrócił także uwagę przewodniczący Rady Programowej ESK Jarosław Obremski. Zauważył, że naprawdę mamy czym „walczyć” – ta wrocławska „broń” to m.in. flagowe festiwale, znaczące instytucje kulturalne (w tym te powstałe także w związku z ESK), miejskie programy – jak muzyczny Wrocław czy Wrocław czyta.

Więcej „praw” dla wielokulturowości i dla regionu

Tego, jakiego zainteresowania – także w sferze kultury i sztuki – „domaga się” we Wrocławiu wielokulturowość, nie sposób już nie zauważyć ani tym bardziej pominąć w miejskiej strategii. – Najjaskrawiej ten aspekt jest widoczny w odniesieniu do mniejszości ukraińskiej, ponieważ obecnie to już 40-tysięczna społeczność, która z Wrocławiem związana jest nie tylko ekonomicznie. To także propagatorzy własnej bogatej tradycji kulturalnej, która jest na dodatek bardzo mocno związana z polskimi tradycjami. Trwający teraz Miesiąc Lwowski jest tego bardzo dobrym przykładem.

Ale Ukraińcy to niejedyna mniejszość, o której należy myśleć i w kontekście miejskiej oferty kulturalnej, i tego, jak umiejętnie włączać przedstawicieli innych narodowości do wspólnych działań w sferze np. edukacji artystycznej. Podczas spotkania w Capitolu wydawca i dziennikarz Maciej Wełyczko wspomniał o społeczności koreańskiej, licznie zamieszkującej zwłaszcza wrocławskie „obrzeża”, której wydawana przez niego „Gazeta Sąsiedzka” dostarcza informacji o Wrocławiu również w języku koreańskim.

Program „Tu nikt się nie nudzi – czyli dzieci muszą się wybawić, młodzież musi się wyszumieć,  dorośli zrelaksować, a starzy muszą odpocząć, czyli stworzenie takiej oferty RE-KREACJI dla Wrocławia w kontekście nowej strategii, powinien pomieścić także ofertę dla regionu – uważa Jarosław Obremski. Bo Dolny Śląsk, zwłaszcza miejscowości graniczące z Wrocławiem, powinny dla dolnośląskiej stolicy być również „strategicznym wyzwaniem” w dziedzinie kultury. O takim szerszym – regionalnym – podejściu wspominał też w Capitolu Grzegorz Roman, bo to się już zadziało właśnie przy okazji ESK: („ESK wyraźnie korzysta z regionu, podobnie jak Dolny Śląsk korzysta z ESK”) i być może jednym z pomysłów Strategii Wrocław 2030 mogłaby się stać Dolnośląska Stolica Kultury – której gospodarzem co dwa lata byłoby inne miasto regionu.

Przy tej okazji poruszono podczas dyskusji tyle ważną, co kontrowersyjną, a i często drażniącą kwestię swoistego podziału instytucji kultury – także przecież w obrębie samego Wrocławia – na te podległe marszałkowi województwa, i na te, za których działalność odpowiada magistrat.

Komu leży na sercu rozwiązanie tego problemu, a także na czym polega słabość Uniwersytetu, o co postulują i na co się uskarżają przedstawiciele organizacji pozarządowych, czy Wrocław powinien inwestować w wielkokubaturowe inwestycje i nowe ośrodki kultury na osiedlach, co oznacza „dbałość o przeszłość kulturalną miasta” i więcej miejsca dla kultury w krajobrazie miejskim – do obejrzenia i wysłuchania w naszym zapisie Wrocławskiego Forum Kultury.

Galeria

Kliknij na zdjęcie aby powiększyć

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama