Siatkarki Impelu Wrocław pokonały na wyjeździe drużynę Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:2 (15:25, 25:18, 22:25, 25:29, 16:14) w meczu szóstej kolejki Orlen Ligi. Wrocławianki zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli.
O pierwszym secie tego spotkania podopieczne trenera Tore Aleksandersena chciałyby chyba jak najszybciej zapomnieć. Siatkarki Tauronu, wykorzystując błędy rywalek, szybko objęły kilkupunktowe prowadzenie, które po pierwszej przerwie technicznej stopniowo powiększały. Przy stanie 20:9 dla Dąbrowy norweski szkoleniowiec poprosił o czas, ale w tym secie wrocławianki już się nie podniosły.
Druga partia miała już całkowicie inny przebieg. Impel rozpoczął od prowadzenia 3:0 i przez niemal całego seta utrzymywał bezpieczną przewagę. Po drugiej przerwie technicznej udaną serią zagrywek popisała się Agnieszka Kąkolweska, a piłkę setową wykorzystała Bogumiła Pyziołek i Impel wygrał 25:18.
Wydawało się, że w trzecim secie wrocławianki pójdą za ciosem, bo na pierwszą przerwę techniczną schodziły prowadząc 8:4, ale później zaczęły popełniać błędy w ataku. Aleksandersen poprosił o czas i do stanu 20:15 wszystko szło dobrze. Wtedy jednak ciężar gry wzięła na siebie Joanna Staniucha-Szczurek, a na tablicy wyników pojawił się remis 22:22. W nerwowej końcówce lepsze okazały się gospodynie, które wygrały 25:22.
Czwarty set był początkowo bardzo wyrównanym widowiskiem, w którym wynik długo oscylował na granicy remisu. Wrocławianki dopiero po drugiej przerwie technicznej zdołały wypracować sobie kilkupunktową przewagę (19:15), a dzięki znakomitej grze blokiem wygrały 25:19.
W tie-breaku gra długo toczyła się punkt za punkt i dopiero błędy w ataku popełniane przez siatkarki Tauronu pozwoliły wrocławiankom wyjść na trzypunktowe prowadzenie (12:9), jednak później dąbrowianki opanowały nerwy i miały nawet piłkę meczową. Impelki zdołały się jednak obronić, a po atakach Joanny kaczor i Maren Brinker mogły cieszyć się ze zwycięstwa w meczu 3:2.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Impel Wrocław 2:3 (25:15, 18:25, 25:22, 19:25, 14:16).
Tauron: Dziękiewicz 14, Sassa 8, Zaroślińska 21, Camberci 4, Adams 5, Skowrońska 7, Strasz (libero) oraz Szczurek 7, Liniarska 3, Kaczmar 1.
Impel: Dirickx 4, Konieczna 2, Mroczkowska 2, Brinker 13, Wilson 8, Kąkolewska 9, Medyńska (libero) oraz Kaczor 21, Pyziołek 13, Gryka.
MVP: Joanna Kaczor (Impel Wrocław).
