wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: brak pomiaru

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Mroczek-Truskowski: oni byli potęgą

Z zawodnikiem Śląska Wrocław Adrianem Mroczkiem-Truskowski o turnieju i historii koszykówki rozmawia Szczepan Radzki.

Szczepan Radzki: Macie tremę przed tym wielkim turniejem? Zagracie m.in. przed srebrnymi medalistami Mistrzostw Europy.

Adrian Mroczek-Truskowski: Tremę? Nie żartuj, jaka trema. To przecież wielkie wyróżnienie i cieszymy się, że możemy pokazać się przed takimi osobami. Chcielibyśmy powtórzyć takie sukcesy, jakie odnosili kadrowicze trenera Witolda Zagórskiego. Tym wielkim koszykarzom, też pewnie jest przyjemnie, że taki jubileusz jest świętowany. Mam nadzieję, że z przyjemnością będą mogli pooglądać dobrą koszykówkę.

Nie masz wrażenia, że ten sukces został trochę zapomniany. Spotkałem się też z opiniami, że to wcale nie tak wielkie osiągnięcie, bo krajów wtedy było sporo mniej i łatwiej było o dobry wynik.

- Nie przesadzajmy, przecież ta kadra wygrała choćby z Jugosławią! Moim zdaniem absolutnie nie powinno się tak mówić. Nikomu nie wolno umniejszać żadnego sukcesu w historii sportu. To, że były inne czasy i inaczej wyglądała koszykówka, nie ma żadnego znaczenia. Oni byli wtedy światową czołówką i pokazywali koszykówkę na najwyższym poziomie. To tak, jakby porównywać obecne gwiazdy NBA do Kareema Abdul-Jabbara, Michaela Jordana czy Larry Birda. Wracając do sukcesu Polaków z 1963 r, to powinniśmy go doceniać, bo niestety możemy jeszcze długo takowego nie mieć.

Czy na turnieju spodziewacie się kompletu publiczności?

- Chcielibyśmy, żeby na turnieju był komplet publiczności albo chociaż taka liczba, jak na Meczu Gwiazd Polska – Czechy. Fajnie by było zagrać przed ligą przy takiej publiczności i pokazać się jak największej liczbie osób.

Zastanawialiście się nad tym, co bardziej może przyciągnąć fanów - turniej z czterema wielkimi koszykarskimi markami, czy obchody 50-lecia zdobycia srebrnego medalu?

- Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Koneserzy koszykówki będą świętować i cieszyć się z tego jubileuszu, a tęskniący za Euroligą obejrzą drużyny Stelmetu czy Armani. Kibice z Wrocławia zapewne chętnie zobaczą, jak prezentuje się ten nowy Śląsk przed zbliżającym się sezonem. Dla każdego coś dobrego.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama