Pomocnik Śląska Wrocław Tomasz Hołota wznowił treningi indywidualne po złamaniu kości śródstopia, której doznał przed trzema miesiącami w meczu sparingowym z Illicziwcem Mariupol.
Hołota przez długi czas przechodził rehabilitację i dopiero teraz dostał od lekarzy zgodę na wznowienie treningów. – Na razie ćwiczę indywidualnie z Markiem Świdrem, ale dzieje się to w tym samym czasie, kiedy trening ma pierwsza drużyna. Cieszę się, że wreszcie mam kontakt z zespołem. Bardzo mi tego brakowało podczas rehabilitacji – mówi Hołota.
Do zajęć z całą drużyną piłkarz powinien wrócić za około dwa tygodnie, ale jego występ w tym sezonie jest raczej wykluczony.
Poważna kontuzja Adamca
W obecnych rozgrywkach nie zobaczymy już także młodego obrońcy wrocławskiego zespołu Lubosa Adamca, który naderwał wiązadło poboczne w kolanie. Czech nabawił się kontuzji w spotkaniu drugiej drużyny Śląska z Bielawianką Bielawa. Piłkarz musiał opuścić boisko w 78. minucie meczu.
– Więzadło jest naderwane. Lubosa czekają teraz trzy tygodnie przerwy od jakiegokolwiek wysiłku. Po tym czasie wykonamy kolejne badania, które pozwolą nam ocenić, jak goi się uraz. Jedno jest pewne, w tym sezonie na pewno już nie zagra – mówi Wojciech Sznajder, klubowy lekarz Śląska.
Lubos Adamec już w tym sezonie nie zagra / fot. slaskwroclaw.pl
Do końca rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy zostało jeszcze pięć spotkań. Wrocławianie zmierzą się w nich z Widzewem Łódź (12 maja u siebie), Podbeskidziem Bielsko-Biała (17 maja u siebie), Jagiellonią Białystok (22 maja na wyjeździe), Cracovią Kraków (27 maja u siebie) i Koroną Kielce (31 maja na wyjeździe).
Śląsk z dorobkiem 21. punktów zajmuje obecnie 12 miejsce w ligowej tabeli.
mic
