W niedzielę, 9 marca, piłkarze Śląska Wrocław zmierzą się na własnym stadionie z Legią Warszawa w meczu 25. kolejki ekstraklasy. Wrocławianie zagrają bez Sebastiana Mili i Mariusza Pawelca, ale najprawdopodobniej z Flavio Paixao, który w piątek otrzymał zgodę na grę w Śląsku.
Portugalczyk kontrakt ze Śląskiem podpisał dużo wcześniej, ale miałby on obowiązywać dopiero od 1 lipca. Piłkarz miał bowiem ogromne problemy z rozwiązaniem kontraktu ze swoim poprzednim pracodawcą, irańskim zespołem Tractor Sazi. Ostatecznie sprawa trafiła do FIFA, a międzynarodowa federacja przychyliła się do wniosku Śląska.
– Uprawnienie Flavio do gry było naszym priorytetem w zimowym okienku transferowym. Wspólnie z jego agentem poświęciliśmy dużo czasu i energii, by temat został załatwiony po naszej myśli. Udało się i nic już nie stoi na przeszkodzie, by piłkarz mógł grać w Śląsku – mówi prezes wrocławskiego klubu Paweł Żelem.
Wrocławianie przygotowywali się do gry z nowym zawodnikiem już w ubiegłym tygodniu i jeśli uda się pomyślnie załatwić pozostałe formalności, to piłkarz najprawdopodobniej zadebiutuje w Śląsku już w niedzielę. – Ćwiczyliśmy warianty gry bez Flavio, z Flavio grającym na skrzydle, a nawet w roli „podwieszonego” napastnika – przyznał drugi trener Śląska Paweł Barylski.
W meczu z Legią nie zagra za to Sebastian Mila, który po urazie mięśnia do normalnych treningów wróci dopiero w poniedziałek. Zabraknie także Mariusza Pawelca, który choć z drużyną trenuje od środy, to jednak potrzebuje jeszcze trochę czasu, by dojść do pełnej dyspozycji. – Na razie obserwujemy jeszcze, jak Mariusz sobie radzi na treningach i będziemy chcieli jeszcze dać mu odetchnąć – dodał Baryslki.
W niedzielnym spotkaniu wrocławianie staną przed trudnym zadaniem, bowiem Legia z pewnością będzie chciała sobie powetować stratę punktów w poprzedniej kolejce. Przypomnijmy, że spotkanie z Jagiellonią Białystok zostało przerwane z powodu zamieszek na trybunach, a warszawski klub ukarano walkowerem.
– Legia to zespół, który posiada w swoim składzie dużo indywidualności. Kluczem do tego spotkania, oprócz wysokiego pressingu, będzie szybkie przechodzenie do ataku i obrony – dodał Barylski.
Początek meczu zaplanowano na godz. 18.00.
(źródło: sportgame.com.pl)
mic